sobota, 26 października 2019

Podsumowanie wakacji 2019

Moje studenckie wakacje dobiegły końca. Mogę je uznać za całkiem udane. Nie wszystko poszło po mojej myśli, nie udało mi się także wykreślić wszystkich podpunktów w liście którą zamieściłam na początku wakacji. Oto ona:
  • uczyć czaprak na sprzedaż
  • uszyć kantar (w końcu :D), przy okazji zrobić tutorial
  • zrobić smycz z liny bawełnianej, tutaj też będzie tutorial
  • pobawić się trochę modeliną
  • kupić nowy aparat, sprzedać stary
  • zrobić zapas wpisów na bloga

sobota, 12 października 2019

Haul studencki

Do drugiego roku na studiach postanowiłam przygotować się na maxa i nie chodzi mi tutaj o wiedzę. Tylko bardziej pod względem dodatków do nauki i innych potrzebnych rzeczy. Zrobiłam kilka list, wydałam trochę pieniędzy i myślę, że jestem gotowa na pierwsze zajęcia. Jedne zakupy były bardziej udane drugie mniej, ale o tym zaraz powiem. Zacznę od listy.
  • segregator A4
  • kartki w kratkę do segregatora A4
  • większy plecak
  • walizka
  • jakiś brush pen
  • kolorowe pisaki
  • spinacze
  • zestaw Yerba Matte
  • bullet journal
  • dziurkacz na 4
  • koszulki do segregatora
  • kolorowe taśmy
  • lunchbox
  • gilotyna do papieru
  • długopis żelowy
  • ołówek automatyczny
To są takie najważniejsze elementy. Niektóre wręcz podstawowe, jak dwa ostatnie podpunkty, ale tak na prawdę nie miałam tego. Zawsze używałam zwykłych czarnych długopisów, a okazuje się, że te żelowe są bardziej czarne.