sobota, 24 lutego 2018

Stay wild

  Dużo czasu zajęło mi zrobienie tego, jeśli patrzeć na pomysł i samo wykonanie. Bo zanim kupiłam koszulkę sporo minęło. Ale potem poszło jak po maśle, dosłownie, wszystko w jeden wieczór, no prawie. Zaczęłam od wycięcia wzorów. Potem kupiłam koszulkę i dopiero malowałam. Szczerz to wyszło nie tak jak chciałam, bo napis mógłby być mniejszy, ale wtedy to bym nie dała rady takiego maleńkiego napisu wyciąć.

sobota, 17 lutego 2018

Roy kończy cztery lata

  Wszystkiego najlepszego, życzę mojemu psiakowi. Przede wszystkim, żeby był grzeczniejszy. A urodziny miał 13 lutego, dzień przed walentynkami. Można go nazwać prezentem walentynkowym. Na ten dzień piekłam ciastka, ale nie tylko na ten, bo na treningi. Robi się coraz cieplej więc musiałam coś zrobić. Ciastka skończyły się już dawno, ale potrzebowałam impulsu, żeby cokolwiek zrobić. Do tego kupiłam parę rzeczy, a żeby się za bardzo nie wykosztowywać, starałam się wybierać rzeczy z umiarem.

sobota, 10 lutego 2018

Wilczy plecak

  Niby koniec roku się zbliża, bo matura tuż za rogiem, ale chociaż na końcówkę, chciałam mieć normalny plecak. Na pewno jeszcze na później się przyda.Zaczęłam od odrysowania wszystkiego na papierze. Wzorowałam się na plecaku z vansa od siostry.

sobota, 3 lutego 2018

Te gwiazdy

  Niebo czasem ukazuje nam piękno, którego czasem nie zauważamy, ale warto się zatrzymać na chwilę i spojrzeć w górę, bo nigdy nie wiadomo co tam możemy ujrzeć. Od niedawna stałam się fanką nocnego nieba i gwiazd. Zachwycam się na każdym kroku. Szczególnie dużo się dzięki temu nauczyłam o ustawieniach i dużo więcej współpracuje z nim. A o to niektóre efekty. Mogą się trochę różnić kolorystyką.