Cześć wszystkim. Jak tam przed świętami. Prezenty już kupione, czy czekacie do ostatniej chwili, jak ja w tym roku. Musze przyznać, że ilość kupionych, łamane na zrobionych prezentów jest całkiem spora. Zaszalałam w tym roku, ale też zabrałam się za wszystko dosyć późno, a to wszystko przez ostatni semestr na studiach pierwszego stopnia. Choć może po prostu, listopad tak szybko się skończył i nawet nie zauważyłam, że grudzień już zapukał do drzwi. W każdym razie zostało już niewiele do ogarnięcia i z pewnością zdążę przez 24 grudnia, przynajmniej będę się bardzo starać. Dalsza część wpisu to będą moje przemyślenia na temat kończącego się roku oraz plany i pomysły na następny.
sobota, 18 grudnia 2021
sobota, 4 grudnia 2021
Pisanie bloga i nie tylko!
sobota, 20 listopada 2021
Poprawiona saszetka
Rozpoczęcie stażu w Mam psa. I co teraz? otworzyło dla mnie wiele dróg. Poznałam mnóstwo świetnych ludzi i przede wszystkim znających się na psach. Zobaczyłam jak powinno zaczynać się prace z psem, co jest najważniejsze i jakie są fundamenty. Mogłam brać udział w webinarach i Łorkszopach i powiększać swoją wiedzę, ale nie o tym będzie dzisiejszy post, natomiast jest z tym związane. Potrzebowałam saszetki, właściwie to nie tylko ja, bo ostatecznie moje wyroby trafiły do więcej niż jednej osoby.
sobota, 6 listopada 2021
sobota, 23 października 2021
Domowe psiedszkole
W tym poście chciałabym Wam opowiedzieć o kursie w którym brałam udział. Od dawna interesowałam się kursami od Wojtków Szkolenia, dlatego napisałam do nich na fb z zapytaniem jak można się przygotować do udziału w kursie na Instruktora szkolenia psów. Oni polecili mi Domowe psiedszkole. Świetna opcja na teraz, kiedy musimy przymusowo siedzieć w domu. Z ich punktu widzenia to mają na takich ludziach jak ja większy zarobek, ale ja sama byłam chętna i stwierdziłam, że to świetny pomysł. Kurs trwał chyba 5 tygodni. Całość polegała na tym, że w każdym tygodniu publikowany był nowy moduł z filmikami instruktażowymi. Moduły i filmiki pojawiły się na grupie na fb, gdzie udostępnialiśmy także swoje filmiki, ale o tym zaraz. Zwykle filmiki dotyczyły rozwijania danych umiejętności. Przykładowo zaczynaliśmy od nauki siadu, później uczyliśmy psa zostawania w tej pozycji. Oprócz tego uczyliśmy nasze psy czekania, chodzenia przy nodze i zabawy zabawką. Czyli tak na prawdę totalne podstawy. Mój Roy nie potrzebował czegoś takiego, ale miałam innego kandydata, a właściwie kandydatkę.
sobota, 18 września 2021
Berlin w trzy dni
Wyjazd planowany był już od jakiegoś czasu i na szczęście nie zamknęli granic. Oczywiście do wyjazdu potrzebny był test lub szczepienie, teraz to pewnie wszędzie będzie coś takiego wymagane, ale nie o tym. Przyjdźmy do konkretów:
Data: 7-5 sierpnia 2021
Przejazd: Flixbus, w obie strony, 125,98 zł na osobę
Nocleg: the niu Dwarf, dwie noce, około 45 euro na osobę
Po mieście poruszałyśmy się komunikacją miejską z biletami na 24 godziny, strefa AB. Podczas całego wyjazdu nie korzystałam z internetu, dlatego przydała się mapa offline. U mnie świetnie sprawdziła się aplikacja maps.me. Pobieramy daną część kraju która nas interesuje i mamy mapę. Pokazuje także przejazdy komunikacji miejskiej przy wyznaczaniu trasy, ale chyba nie wszystkie elementy tej komunikacji bierze pod uwagę. Ogólnie nie korzystałam z tego. Głównie mapa, żeby się orientować, gdzie są dane miejsca do zobaczenia, co można zobaczyć poniżej.
sobota, 11 września 2021
Dużo słodyczy
Kilka tygodni temu miałam okazję wykonać sesję szczeniaków. Pieski rasy owczarek niemiecki długowłosy czarny. Nie było to łatwe, bo one cały czas się przemieszczają. Niby jeszcze słabo się poruszają, ale ciężko im usiedzieć w miejscu. Po kilku próbach jakoś się udało. Efekty możecie zobaczyć poniżej.
sobota, 14 sierpnia 2021
Jak uszyć saszetkę dla psa?
Filmik na YT pojawił się już jakiś czas temu, ale posty pojawiają się co miesiąc, więc jest pewne opóźnienie. Dzisiaj przychodzę do was z poradnikiem uszycia saszetki.
sobota, 17 lipca 2021
Co kupiłam podczas kwarantanny?
Bardzo dużo czasu wolnego i nadwyżka gotówki zaowocowała nowymi książkami. Wydawałoby się, że przecież nauczanie zdalne, ale prowadzący nie byli zbytnio przygotowani na zajęcia online. A ja od dawna miałam zrobioną listę książek do kupienia.
Jak widać niektóre już kupiłam. Czy przeczytałam te zakupione? Nie wszystkie. Ale jeśli chodzi o te przeczytane, to zapraszam na relację na Instagramie. Niektóre z nich opisywałam w poprzednich postach (linki: psy, jazda konna). Co do samych książek to wrzucam zdjęcia poniżej:
sobota, 15 maja 2021
Torba z pandą
Mało ostatnio tu szycia, a nawet jeśli coś się pojawia to zwykle są to posty, które czekały na swoją kolej. Bardzo możliwe, że niedługo się to wszystko zmieni, bo mam nową maszynę, ale aktualnie ma jeszcze uszkodzoną stopkę. Jest to owerlock, a to oznacza nowe projekty w tym bardziej ubranione. O ile studia pozwolą i nie będę musiała zawiesić swojego życia jeszcze bardziej, ale to się dopiero okażę. Dzisiaj przychodzę do Was ze zwykłą torbą, model ten sam co torba z motywem jelenia, która już wcześniej się tutaj pojawiła. Stworzyłam już dwa tutoriale o szyciu torby, pierwszy jest dosyć mocno stary, a drugi posiada także film, który można zobaczyć na YT.
sobota, 17 kwietnia 2021
Dziennik treningowy psa cz. 2
Pisałam już o sposobach na planowanie treningu z psem na komputerze. To fajna forma, którą łatwo można modyfikować i ciągle coś dopisywać. Nie każdy jest jednak fanem pisania na klawiaturze. Dlatego też powstaje ten post. Jeśli chcesz planować treningi ze swoim psem ale na kartce papieru lub w zeszycie to ten post jest dla Ciebie.
sobota, 20 marca 2021
Sesja zimowa
Spadł śnieg. Baardzo dawno nie było go aż tyle, dlatego też musiały powstać zdjęcia. Choć temperatura nie była zbyt sprzyjająca. Bardzo niska, a takie niezbyt dobrze wpływają na baterię aparatu. Ale przecież po to jest ten aparat żeby robić nim zdjęcia. Oprócz śniegu pojawiła się jeszcze mgła któregoś dnia i to był ten impuls. Trzeba było to wykorzystać. Nie przygotowywałyśmy się za bardzo do tych zdjęć, a spory mróz jeszcze bardziej utrudnił. Gdy teraz na nie patrzę, to wiem, że mogło być lepiej. Choć nie są to takie zwykłe zdjęcia, bo jest klimat, trochę ziarna.