Fotografuję od dawna, ale dopiero od jakiegoś czasu jest to coś więcej niż zwykłe cykanie fotek. Obecnie korzystam z Canona 6D Mk II od 2019roku. Jest to mój wymarzony aparat, długo podejmowałam tę decyzję, bo początkowo miałam kupić innego. Nawet przeszło mi przez myśl, żeby zainwestować w bezlusterkowca, ale trafiło na pełną klatkę. Do tej puszki kupiłam nowe obiektywy, standardową 50 mm, ale ze światłem f1.4. Do tego 85mm f1.8, totalne cudo i jeszcze coś szerszego: 28mm f2.8. Fotografuję głównie na imprezach osiemnastkowych, oczywiście na rodzinnych eventach też się przydaje, a oprócz tego trochę montuję filmy. Poprzednim moim aparatem był Canon 1100d, to on nauczył mnie wszystkiego, miałam go od około 2014 roku.
Również szyję. Od grudnia 2015 mam swoją długo wyczekiwaną maszynę i coś tam próbuję, nie zawsze wychodzi. Jakoś w 2018 roku zakupiłam Singera 4423. To właśnie szycia jest na blogu najwięcej i na yt najwięcej.
Mam manie na punkcie oszczędzania pieniędzy, w ogóle oszczędzania wszystkiego, jestem takim trochę zbieraczem, uważam, że wszystko może mi się przydać. Niestety nie zawsze się przydaje. Kolekcjonowanie rolek od papieru toaletowego się opłaciło :D, a efekty możecie zobaczyć tutaj. Wszystkie wydatki bardzo dobrze przeliczam, dlatego sama staram się zrobić rzeczy, które kupując wydałabym więcej. Tak było z obrożami dla psa czy szarpakiem, albo workiem, albo saszetką na chrupki, albo smakołykami dla psa. Oj trochę tego jest, a niedługo wszyscy się o tym dowiecie. W tym co robię najważniejsza jest dla mnie satysfakcja i czasem też reakcja osoby, dla której wykonuję dany przedmiot.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz