Ten rok nie należy wcale do łatwych. Trwał zdecydowanie za długo, a niektóre wydarzenia przyprawiają nas o gęsią skórkę. Początkowo chciałam napisać zwykłe podsumowanie, natomiast, gdy zobaczyłam swoją listę planów załamałam się. Tak mało rzeczy udało mi się wykonać. Dlatego nawet nie będę pokazywać listy, którą stworzyłam. Skupię się na innych rzeczach, tych które rzeczywiście doprowadziłam do końca.
czwartek, 31 grudnia 2020
sobota, 12 grudnia 2020
Dziennik treningowy psa
Dzisiaj chciałabym wam trochę opowiedzieć jak planowanie treningów z psem zmieniło ich jakość. Na początku przy szkoleniu małego Roy’a nawet się nie zastanawiałam jak rozłożyć w czasie naukę, od czego zacząć i jakie błędy popełniałam. Było to bardzo spontaniczne. Pewnie z tego też wynikał fakt, że gdy coś nam na początku nie szło po prostu odpuszczałam, nie zastanwiałam się dlaczego tak się dzieje. Więc co się stało, że zmieniłam podejście. Otóż wzięłam udział w Domowym psiedszkolu. Był to kurs kilkutygodniowy, gdzie co tydzień pojawiły się filmy instruktażowe, później na grupie umieszczaliśmy filmiki z treningów, a następnie otrzymywaliśmy informacje co jest dobrze, a co poprawić. Na kurs trafiłam zupełnie przypadkiem, jeśli to w ogóle możliwe. Zapytałam na fb o dostępność kursu dogsitter, niestety nie prowadzono już takich. Wspomniałam tylko, że chciabym sobie zrobić wstęp do pracy trenera psów i otrzymałam informację, że warto wziąść udział w Domowym Psiedszkolu i pracować ze swoim psem. Opłaciłam kurs i gdy to się zaczęło okazało się, że mam w głowie kompletny chaos. Przy pracy z psem robiłam wszystko na czuja i nie zastanawiałam się co kiedy przećwiczę.
sobota, 14 listopada 2020
DIY: Jak uszyć szelki easy-walk?
Bardzo długo zabierałam się do uszycia tych szelek. Już kiedyś pokazwyałam Wam takie szelki. Natomiast nie do końca się sprawdziły i w sumie pociełam je, bo okucia były zbyt cenne. Tym razem chciałam zrobić takie szelki, których będę używać. Niedawno zrobiłam zakupy, trochę to wszystko poleżało, ale w końcu się za nie wzięłam.
sobota, 17 października 2020
Moje bogate plany na przyszłość
Reszta to są bardziej niepewne plany, ale są. Bo mam kilka opcji, a zdecydować się na którąkolwiek nie jest łatwo. Prawdopodobnie zacznę od kursu instruktora jazdy konnej i może instruktor szkolenia podstawowego, ale do tego będę potrzebować srebrnej odznaki. A patrząc na mój obecny brak czasu może być ciężko. Aby podszkolić się w tym temacie kupiłam kilka książek i kolejne są w planach.
sobota, 26 września 2020
Prawie pożegnanie
Trwa to już od jakiegoś czasu. Widzów nie przybywa, wszystko stoi w miejscu, mnie też zabrakło chęci. Dlatego też powstał ten post. Ma on na celu pożegnać się z obecną regularnością. Nie zamierzam usuwać bloga, bo jest on dla mnie bardzo ważny. Zawiera bardzo dużo wspomnień i nawet tutoriali do których sama często wracam. Może blogspot nie usunie go ze względu na brak aktywności, ale chciałabym jeszcze do was pisać. Jeszcze nie wiem jak to będzie wyglądało, ale z pewnością z czasem samo wyjdzie w praniu.
Od jakiegoś czasu pisałam posty, więc mam jeszcze kilka w zanadrzu. Rozpiszę plan dodawania, żeby było wiadomo kiedy się coś pojawi. Chciałabym w przyszłości przenieść się na inną platformę i dalej coś tworzyć. Jednak jak na razie moje zainteresowania są bardzo rozstrzelone i zahaczają o wiele dziedzin. Nie wszystkie są ze sobą powiązane, dlatego treść bloga nie była zbyt spójna. Jak na razie zostaję na YouTube, tutaj nic się nie zmieni. Na Instagramie również zostaję pod tą samą nazwą @sugarbycand. Tam pojawiają się zdjęcia i to co tworzę. Jednak w tej kwestii też jeszcze nie wiem jak wyjdzie. Sprawa wygląda podobnie jak z blogiem, bardzo niespójny kontent. Jednak będę się starała bardziej go ukierunkować w jedną stronę, którą, tego jeszcze nie wiem.
Na razie mówię Wam cześć i do zobaczenia :D
Asia