Czego potrzebujemy?
Najważniejszy przedmiot to właśnie rolka od papieru toaletowego. Brokat, farba, najlepiej żeby była nie plakatowa ani tym podobna, najlepsza będzie taka w sprayu bo najszybciej będzie można pomalować nasze dzieło. Sznurek, ja użyłam lnianego, który kupiłam na szpulce za około 2,50. Do tego klej no i nożyczki.
Wykonanie.
Tniemy rolkę na paski o szerokości jednego centymetra. Do jednej ozdoby potrzeba sześciu, bo ma to przypominać płatek śniegu, choć wcale tak nie wygląda.
Potem sklejamy w kwiatek.
I malujemy. Potem nakładamy klej na krawędzie i maczamy albo posypujemy brokatem. Ja pomogłam sobie kartką papieru, żeby potem ładnie wsypać brokat do pojemnika.
Tak obsypujemy z obu stron. I zawiązujemy sznurek.
I gotowe! Można jeszcze dodać koralik na środku, na instagramie pojawią się jeszcze takie właśnie dodatkowe zdjęcia.
Jak wam się podoba ten pomysł. Takie kwiatki fajnie wyglądają zawieszone w oknie. Następny post po świętach. Przepraszam za małe opóźnienie, ale miałam małe problemy z internetem, niby działał a jednak nie.
Życzę wam wszystkiego najlepszego, zdrowia, spełnienia marzeń, realizowania się w swoich pasjach, śniegu na wigilię, zwierząt mówiących ludzkim głosem, spędzenia czasem z rodziną i najbliższymi, a podsumowując to Wesołych Świąt!
Pomysł fajny i mało pracochłonny. Niestety zobaczyłam Twój post dopiero po świetach. No cóż.. może w przyszłym roku wykorzystam Twój pomysł do stworzenia ciekawej dekoracji na okno :)
OdpowiedzUsuń