Zacznę od pianki, używałam jej już wcześniej, ale nie czarnej, uważam, że najlepszy efekt daje własnie ten kolor.
Mówię już to o obroży, a nie powiedziałam jaki to rodzaj, jest to obroża półzaciskowa. Tym razem zastosowałam w niej podwójny kawałek przy zacisku, żeby się nie odkształcał, a wszystko dzięki opinii od Tofikowy Świat. Przy obroży jeszcze niewiele się zmieniło, ale więej zmian jest przy samej smyczy. W sklepie z którego zamawiam, pojawiły się nowe produkty. Czarne okucia i inne kolory. Niestety nie wszystkie okucia są jeszcze odpowiedniej jakości aby dużo wytrzymały. Na razie pozostawiają sporo do życzenia, ale czekam na postęp.
Dobra, teraz przyszedł czas na smycz. Okucia są czarne. Niestety musiałam użyć kół, bo w sklepie nie było półkół. Potem czarne karabińczyki, oba w innym stylu. Jeden z karabińczyków jest ukryty pod miękką pianką, którą można przesunąć, jeśli się używa tylko części smyczy. Jest ona oczywiście dwukolorowa. Szerokość niestandardowa, bo 2,5cm.
Do całości dołączona jest jeszcze dodatkowa rączka z pianki, która sprawdzi się podczas przepinania. Można ją łatwo założyć i łatwo zdjąć.
Asia
Oby najmniej takich klientów, rzeczywiście! Nie rozumiem go całkowicie, przecież komplecik prześliczny *v*! Że też brak mi (jak zresztą zawsze) kasy... Eh, muszę się nauczyć oszczędzać bardziej... hmm... skutecznie ;D
OdpowiedzUsuńMnie też się kasa nie trzyma :/
UsuńWszystko na tym blogu jest pięknie i każdy powinien odwiedzać ten blog często.Takie jest moje zdanie.
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw :D
OdpowiedzUsuńDzięki
Usuń